aaa4
Dołączył: 30 Sie 2016
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:24, 16 Paź 2017 Temat postu: eska |
|
|
Kilka rozmow z innymi szpitalami rowniez nie przynioslo rezultatu.
-Moze Artiemu tylko sie wydawalo, ze go postrzelono - rozwazal Eryk.
-Czy sadzisz, ze Scott handlowal narkotykami?
-Lauro, nie mam pojecia, co robil twoj brat, ale na pewno nie zajmowal sie sieciami informatycznymi.
-Kto nas ocalil?
-Hej, nie wolno powtarzac pytan, pamietasz?
Szczegolnie tych, na ktore jedyna odpowiedzia jest "nie mam pojecia".
-A zatem dokad teraz pojedziemy?
Eryk zerknal na zegar.
-No, jesli nie masz innej propozycji, to za pol godziny pojedziemy do Bram Niebios.
-Jak twoj brzuch?
-Powiedzmy, ze nie chcialbym oberwac ponownie.
Jesli jednak czegokolwiek nauczylem sie przez piec lat pracy na reanimacji, to przyjmowac ciosy. Nie przypuszczasz nawet, ile razy oberwalem od roznych wariatow.
Objela go i pocalowala.
-Wiesz co - rzekl - mozesz mi wierzyc lub nie, ale wszystko to jest dla mnie bardzo ekscytujace.
Po raz pierwszy od niepamietnych czasow zajmuje sie czyms, co nie ma nic wspolnego z medycyna.
-A bol i szok? - spytala.
Post został pochwalony 0 razy
|
|